sobota, 14 grudnia 2013

Rozdział 6 - podobasz mi się

Nagle poczułam jak mnie puszcza a ja w mgnieniu oka robię się cała mokra . Tak , dokładnie tak . Wrzucił mnie do basenu . Odegram się , jeszcze chwila . . . Zaczęłam udawać że się topię .
-  nie ! nweojc nie um bjhabc nie umiem pływać . - wydukałam udając że krztuszę się wodą . Poczułam że ktoś wskakuje do wody i jak się nie myliłam to był Harry . Natychmiast ukazałam moją zdolność pływania i zanurzyłam zdezorientowanego Harrego po czubek głowy w wodzie . Sama natomiast wyszłam z wody .
- Teraz mam focha . - pokazałam język wynurzającemu się z wody Szatynowi . Podeszłam do Zayn'a i jego znajomych .
- Cześć , przepraszam za to że jestem trochę nieogarnięta ale ktoś tu ma mózg nieogarnięty . - spojrzałam wymownie na Harrego , po czym kontynuowałam . - jestem Klara - pomachałam nieznajomym - mieszkam za płotem  . - uśmiechnęłam się szeroko , na ustach Zayna też się namalował uśmiech .
- Cześć mała . - uśmiechnął się Mulat - a teraz ci przedstawię wszystkich , oto Liam , Niall i Louis , grają z nami w zespole . Perrie już znasz , to Danielle dziewczyna Liama i Eleanor dziewczyna Louisa . - Zayn wskazał każdego po kolei - Klara przyleciała do Anny z Hiszpanii . - uśmiechnął się . Jeju , oni wszyscy są z moją ciocią po imieniu ? Chyba tak .
- Hiszpania ? - zapytał blondyn . - umiem po hiszpańsku - uśmiechnął się szeroko .
- Ooo . - uśmiechnęłam się - Byłeś w Hiszpanii pewnie wiele razy - powiedziałam w moim ojczystym języku .
- Tak , ale w sumie wolę być w Anglii , w Hiszpanii czasem ludzie mają mnie za dziwnego gdy mówię bo wyrazy mi się mylą . - odpowiedział w tym samym języku , a reszta obecnych tam osób patrzyła na nas jakbyśmy mówili co najmniej po chińsku .
- Coś nie tak ? - zapytałam już po angielsku .
- Wyglądaliście dziwnieeee - powiedział Harry odgarniający swoją mokrą grzywkę do tyłu .
- Odezwał się tan nie dziwny . - przewróciłam oczami - pozwolicie że pójdę do domu się przebrać i wrócę za momencik . - uśmiechnęłam się i poszłam w stronę furtki .
- Może pójść z Tobą ? - usłyszałam charakterystyczny głos za sobą .
- Nie dziękuje , jestem dużą dziewczynką , dam radę . - puściłam oczko Loczkowi i poszłam do domu . Wzięłam z pokoju jakieś rzeczy podążyłam do łazienki . Ściągnęłam z siebie mokre ubrania , ubrałam suchą bieliznę i zaczęłam ścierać rozmazany makijaż . Gdy już moja twarz była czysta wysuszyłam włosy . Ubrałam biały top na ramiączkach , jasne rurki , kamizelkę z białego jeansu oraz białe trampki . Zrobiłam nowy subtelny makijaż i byłam gotowa by iść do tego ogródka , lecz postanowiłam się jeszcze zastanowić czy to na pewno ma sens . Pełno ludzi których nie znam i flirtujący ze mną kuzyn mojej przyjaciółki . Może się zmienił i przy bliższym poznaniu już nie jest takim głąbem ? Westchnęłam w duchu i wyszłam z domu . Weszłam do ogródka z szerokim uśmiechem i usiadłam na jednym z krzeseł .
- O czym dyskusja ? - zapytałam z uśmiechem .
- O tym że nie rozumiemy jak dziewczyny chodzą w szpilkach . - uśmiechnął się Louis , na co ja się cicho zaśmiałam .
- Tak jak wy gracie w piłkę , tak my chodzimy w szpilkach , logiczne . - uśmiechnęłam się .

*

Siedzieliśmy tak i rozmawialiśmy , polało się trochę alkoholu , ale ja dużo nie wypiłam . 
- Przejdziemy się ? - zapytał Harry . 
- Pewnie . - wstałam i wyszliśmy z posesji Zayna . Poszliśmy w stronę pól . Londyn jest taki ładny . Uśmiechnęłam się do siebie . 
- Podoba ci się tu ? - zapytał mój towarzysz . 
- Oczywiście , tu jest tak wspaniale , tak pięknie . - uśmiechnęłam się , w tym również czasie doszliśmy na pola . - a ty ? Podoba ci się Londyn czy wolałbyś być gdzieś indziej ? 
- Ty mi się podobasz . - wyszeptał Styles i zbliżył swoją twarz do mojej . . . 

1 komentarz:

  1. jifdmcnifcmj *____*
    Kocham <3
    http://bestrongdontgiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Szablon wykonała Sasame Ka dla Zaczarowane Szablony